Czy można być mieszańcem? Wiecznie niezdecydowany osobnikiem, który coś by zrobił, ale po co? Czy można być liberalnym konserwatystą o poglądach socjalnych? Czy można mieszać diament z błotem? Czy wreszcie niemal prehistoryczne auto może być modne? Okazuje się że TAK. Jeden z najbardziej cenionych samochodów terenowych doczekał się modnej, limitowanej wersji. Land Rover Defender to pojazd dla ludzi z big cojones. Od ponad półwiecza odwiedza najbardziej niedostępne i nieprzyjazne miejsca świata i wciąż udowadnia że jest niezastąpiony. Niedawno brytyjski, przepraszam indyjski producent pokazał że można uczynić to auto ładnym. Limitowane kolory nadwozia: czarno-czerwony Fire oraz biało-czarny Ice. Wersja mroczniejsza pochwalić może się barwami o nazwach: Vesuvius (czerwień) oraz Santorini (czarny metalik). Lodowa terenówka charakteryzuje się tym samym odcieniem czerni i bielą Alaska. Zmiany dotyczą także oświetlenia. Lekko zmieniony kształt reflektorów (tylnie działają w technologii LED) przypomina owada. Pojazd posiada czarne progi boczne i aluminiowe felgi. We wnętrzu Defendera znajdziemy fotele Recaro wykończone skórą i alcantarą. Jeśli spodobało ci się to auto, to czemu jeszcze siedzisz przed komputerem? Do Polski trafiało tylko 15 sztuk, więc kto pierwszy, ten lepszy..
Filed under: Newsy motoryzacyjne | Tagged: 4x4, Aktualności Motoryzacyjne, auto, Blog, Diesel, edycja limitowana, FIRE ICE, Fotografía, Land Rover, Land Rover Defender, LED, More petrol, morepetrol, najnowsze informacje motoryzacyjne, Newsy motoryzacyjne, Teksty | Leave a comment »