Hybryda w Lamborghini

Lamborghini Gallardo LP560-4 1

Ceny paliwa zazwyczaj rosną. Cieszy to panów Szejków, którzy zarabiają na czarnym złocie bajońskie sumy. Wszystko wskazuje jednak, że ich radość nie będzie trwała wiecznie. Nie dlatego, że zabraknie ropy. Powodem zmartwień włodarzy bezkresnymi polami naftowymi są przepisy i regulacje dotyczące tego, czym jeździmy. Drzewoluby osiągają swój cel – nawet ikony przemysłu motoryzacyjnego takie jak Lamborghini zaczynają prace nad oszczędnymi samochodami. Cały Partenon motoryzacji legł pod presją czystego środowiska, czystych samochodów, etc, etc.. Lamborghini w modelu Gallardo LP 560-4 rozpoczyna prace nad zredukowaniem emisji CO2. W przyszłości producent z Sant’Agata wprowadzi pojazdy, które mimo świetnych osiągów nie będą czynić najmniejszej szkody środowisku. Cóż, pozostaje nam czekać na Forda Mustanga, Dodge Chellengera w wersji z logiem TDI/TDCI.

Dodaj komentarz